Uwagojad (nie)pospolity
Jeszcze w drugiej połowie dziewiętnastego wieku aluminium, ze względu na rzadkość występowania, wartością dorównywało srebru. Budowany wówczas falliczny pomnik ...
Jeszcze w drugiej połowie dziewiętnastego wieku aluminium, ze względu na rzadkość występowania, wartością dorównywało srebru. Budowany wówczas falliczny pomnik ...
Było już o WF-ie i o tym jakim jest on marnotrawstwem. Przy okazji tego ktoś tam zarzucał, że tamten tekst powstał: "na kanwie pomysłu: likwidacja prac domowych i jest tak ...
Światem rządzą utarte schematy, poza które ludzie nie chcą wychodzić. Nie chcą, bo generalnie ludzie nie lubią myśleć. Tak jest po prostu prościej i wygodniej – ...
Jako że już po wynikach konkursu, wklejam tekst, który brał w nim udział ;) Poruszyła myszką, a jej postać w grze wykonała natychmiastowy ruch ręką, który pozwolił ...
Siostra Dorota Biała w biały fartuch się ubierała. W białych loczkach czepek miała w małym pokoju mieszkała. Uśmiech swój rozdawała. Na nocnych dyżurach z pacjentami ...
1. Marlon Brando urodził się w stanie Nebraska. Jego ojciec był producentem past chemicznych, a cała rodzina miała pochodzenie, w którym mieszała się krew niemiecka ...
W piękny słoneczny dzień Radek i Dorota wybrali się na spacer po lesie. Wędrując leśnymi ścieżkami, doszli do małego pomnika z początku XX wieku. Nie wiadomo kto i ...
Dzień chylił się ku końcowi. Odczuwałem to wyraźnie, bynajmniej, nie z powodu gasnącego słońca, jak mawiał Menasze, a tego, że znów wspinałem się na znajomą górę ...
Próby teatralne to ten niesamowity moment, kiedy świat szeptów i głosów, znajduje swoje ujście w niepozornej istocie, zwanej aktorem. On to staje się żywym człowiekiem, z ...
Tak naprawdę, nie wiem, kiedy to się wydarzyło. Przed świętami? Możliwe. Pamiętam śnieg, tłumy dzieciaków idących z sankami na pobliską górkę i.... choinkę ...
Każdego dnia przechodziłem koło tego zatęchłego, zniszczonego nagrobka. I pomimo mojej podświadomej zgryźliwości względem spraw boskich, przystawałem naprzeciw tej ...
AMANDA Kiedy w końcu udało nam się przebrnąć przez wszystkie formalności udaliśmy się do swoich pokoi. Mój młodszy brat miał pokój z rodzicami. Ja miałam osobny ...
Lubiłem burzę. Niektórzy woleli ciastka oblane czekoladą, radosne ptysie słodko wyczekujące na wyciągnięcie ręki, popijawy w barze, chłodny trunek przelewający się ...
W najgłębszej czci dla Waszej królewskiej Mości Puszyste koty rozciągają się wygodnie na perskich, skradzionych dywanach Jakiś mops zniekształcony nieopodal wygrzewa się ...